28 kwietnia, sobota, godzina  11.00 – ciepło, lekki wiatr. Słońce świeci nad Orzycem  - widać każdy obrzydliwy śmieć. Jak zawsze sprzątamy z kajaków i chodzimy wzdłuż brzegu rzeki. Tym razem mamy wsparcie Koła Wędkarskiego nr 69 z Makowa. Nieduża, ale zwarta grupa wędkarzy z ich szefem pomaga przywrócić porządek naturze.

W wyniku działania zespolonych sił zebraliśmy na Turbinie górę śmieci (na zdjęciach). Następnym razem też poprosimy Koło 69 o wsparcie.

Jak wiadomo do rzeki trafia wszystko, jednak tym razem nie znaleźliśmy nic szczególnego. Ot kompletna rama do roweru, koło samochodowe, piłka do koszykówki. A jednak coś mamy – list w butelce – a w nim odręcznym pismem kilka klasycznych żartów i podpisy uczniów z makowskiego technikum. Nie był to przekaz klasyczny, butelka też nie szklana, dlatego już teraz zapraszamy kolegów o pseudonimach Daniel, Winiak, Bojar, Kret (Buła)  na następne sprzątanie Orzyca – pewnie we wrześniu!

Jeżeli widzicie, że rzeka jest zagrożona prosimy o kontakt stowarzyszenie@orzyc.org